Musiałem nauczyć się WordPressa nie dlatego, że chciałem, ale wiedziałem, że nauczanie i prowadzenie szkoleń stacjonarnych przenosi się do internetu. Bez odpowiednich narzędzi nie mógłbym się wyróżnić. Chciałem też dotrzeć do większej ilości klientów. Moim największym problemem były koszta zbudowania takiej platformy szkoleniowej. Dlatego postanowiłem, że nauczę się tego wszystkiego samodzielnie. Okazało się, że WordPress był dla mnie strzałem w dziesiątkę i wszystko było bardzo intuicyjne. Najpierw zacząłem uczyć się budowania prostych stron internetowych z poradników na YouTubie, potem szukałem rozwiązań na bardziej zaawansowane funkcjonalności. Zauważyłem, że odpowiedni dobór wtyczek może zdziałać cuda. Problem jednak z nimi jest taki, że część z nich czasami nie lubi ze sobą współpracować i dla kompletnego laika może się to okazać przytłaczające. Mało tego, jeżeli dobrze nie zabezpieczysz swojej strony na WordPress, możesz doświadczyć ataków hakerskich.